Kierowca widząc ją w nienajlepszym humorze zapytał co się stało i dlaczego wraca w Sylwestra przed północą, ona zaś nie odezwała się ani słowem. Po chwili taksówkarz złapał ją delikatnie za nogę, lekko przesuwając rękę do góry tak, że musnął palcami jej cipkę. Powiedział Juli, że na poprawę humoru zabierze ją w piękne, widokowe miejsce, gdzie widać całe miasto z góry i niesamowity pokaz fajerwerków o północy. Julia obawiała się trochę, ponieważ na drodze było pusto i ciemno, nikt nie chodził…w dodatku nieznajomy facet łapie ją za nogę, chwilę po wejściu do auta, ale przekonał ją swoim ciepłym głosem i obietnicą, że zobaczą tylko piękne widoki. Lekko drżącym głosem zgodziła się, sama nie wiedząc dlaczego. Julia dopytywała co to za miejsce, ale kierowca nie chciał jej tego zdradzić. Po chwili zaczęła się go obawiać, ponieważ zjechali w kamienistą drogę, gdzie nic nie było widać, prócz ciemności. On spoglądał na nią co jakiś czas, uśmiechając się lekko, mówił spokojnym głosem: „nic się nie bój, będziesz zadowolona i jeszcze ci się to spodoba…” po czym pogładził ją po policzku. Julia myślała, że miał na myśli pokaz fajerwerków, ale kiedy dojechali na miejsce, zgasił silnik i zaczął rozpinać pasek przy spodniach, a później rozporek. Julia zdenerwowała się całą sytuacją i chciała wysiąść z auta, ale on zablokował drzwi i w tym czasie szybko wskoczył na jej fotel, przyciskając ją do siebie całym swoim ciałem. Próbowała zrzucić go z siebie, ale on szybko i mocno wziął jej obie ręce…ścisnął i wyciągnął do góry, a nogami przytrzymał jej nogi tak mocno, że nie mogła się ruszać, jedyne co jej zostało to krzyczeć „NIE, NIE, BŁAGAM NIE RÓB MI TEGO, ZOSTAW MNIE W SPOKOJU, JA MAM PARTNERA” ale jego ten krzyk podniecał jeszcze bardziej, po czym mocno przytrzymał dłonią jej buzię tak, że nie mogła już nic z siebie wydusić. On patrząc na nią powiedział, żeby się tak nie rzucała to będzie dla niej delikatniejszy – Julia nie posłuchała i cały czas próbowała mu się wyrwać. Kierowca ściągnął swoje spodnie, opuszczając je tylko do kolan, włożył jedną rękę pod sukienkę Julii i zaczął obmacywać ją po jędrnych piersiach. Po chwili zszedł w dół i włożył głęboko palca w jej cipkę poruszając nim kilka razy, aby stała się wilgotna. Następnie wszedł w nią bardzo mocno i gwałtownie, ani raz nie przerywając, posuwał ją do przodu i do tyłu tak, że po chwili doszedł w niej wydając z siebie głos mówiąc do Juli „O TAK, TEGO POTRZEBOWAŁEM, ALE MÓWIŁEM CI ŻEBYŚ BYŁĄ GRZECZNA…A TY NIE POSŁYCHAŁAŚ MNIE WIĘC ZA KARĘ MUSIAŁEM CIĘ MOCNIEJ RŻNĄĆ I MOCNIEJ TRZYMAĆ ABYŚ MI SIĘ NIE WYRYWAŁA”.

          Po całym zdarzeniu Julia była dziwnie zmieszana, bo z jednej strony została zgwałcona przez obcego mężczyznę, a z drugiej zaś spodobało jej się to bardzo i nawet pragnęła go jeszcze bardziej. Kiedy ubierała bieliznę zauważyła, że wszystko nagrywało się na jego telefonie, kierowca uśmiechnął się do niej i powiedział, żeby dała mu numer telefonu bo jutro po nią przyjedzie, aby to powtórzyć. Julia na początku była  bardzo zszokowana całą sytuacją i nie chciała podać mu numeru, ale on szantażował ją nagraniem mówiąc, że jeśli się z nim nie spotka to udostępni to nagranie w Internecie. Julia w głębi serca też tego chciała, ale w jej głowie przewijało się mnóstwo myśli. Po chwili zastanowienia wymienili się numerami, po czym Julia wyszła z auta, nie mówiąc ani słowa. Taksówkarz podjechał do niej, odsunął szybę i powiedział „PAMIĘTAJ, TYLKO NIKOMU O TYM NIE MÓW – MAM NAGRANIA” i odjechał szybko. Nazajutrz Julia dostała od niego wiadomość o treści: „o 19 na parkingu”. Kiedy wsiadła do auta okazało się, że nie będą sami bo siedziało tam jeszcze 3 innych mężczyzn. Taksówkarz uśmiechnął się do Julii i powiedział „no wsiadaj mała,  na co czekasz, nas jest czterech, a ty jedna i tak nie masz z nami szans, więc albo wchodzisz sama, albo cię tutaj wciągniemy”. Julia niepewnie siadła na tylnie siedzenie, pomiędzy dwóch bardzo dobrze zbudowanych facetów. Obaj w jednej chwili złapali ją za nogę, patrząc jej prosto w oczy i czekając na jej reakcję. Julia zabrała ich ręce, energicznie odrzucając na boki, oni zaś uśmiechali się do niej, rozbawieni jej poważną i spiętą miną. Po chwili jeden z nich mocno przytrzymał jej szyję i zaczął całować, a drugi rozchylił jej nogi i lizał cipkę. Julia nie mogąc się ruszyć ani wydać z siebie głosu, poddała się temu i zaczęła czuć coraz większą przyjemność. Kierowca i pasażer z przodu przyglądali się jak koledzy zabawiają się Julią. Bardzo ich to podnieciło więc zjechali na boczną drogę, aby móc do nich dołączyć. Jeden trzymał ją przodem do siebie, każąc sobie robić loda, drugi posuwał ją w tyłek, a dwóm pozostałym robiła dobrze rękoma pieszcząc ich penisy. Po chwili każdy wchodził w Julię na zmianę, pieprząc ją z całych sił, dochodząc każdy po kolei, a także nawet Julia miała orgazm raz za razem. Gdy była już wycieńczona, nastała kolej na ostatniego, był to jej dobrze znany kierowca taksówki z poprzedniego dnia.

          Ona nie chciała już więcej i prosiła go, aby jej tego nie robił, lecz takie błagania podniecały go jeszcze bardziej i wtedy trzej koledzy trzymali ją bardzo mocno tak, aby kierowca mógł jeszcze rżnąć Julię, tyle ile chciał i tak mocno jak to lubił po raz kolejny, aby móc się spuścić w nią i aby ona doszła po raz czwarty. Powiedział do niej, że „WCZORAJ BYŁEM PIERWSZY, A DZIŚ JESTEM OSTATNI CO NIE OZNACZA, ŻE TO BĘDZIE KONIEC, DZISIAJ ZNOWU CIĘ POŻĄDNIE ZERŻNĘ, A JUTRO ZNÓW DOSTANIESZ WIADOMOŚĆ O TREŚCI „SPOTKANIE”, NA KTÓRE BĘDZIESZ MUSIAŁA SIĘ WSTAWIĆ, BO JAK NIE, TO PAMIĘTAJ – NAGRANIE Z PIERWSZEGO ORAZ DZISIEJSZEGO DNIA TRAFI DO INTERNETU…”

Anons VIP –

Skierowany TYLKO i WYŁĄCZNIE do wysokiej kultury Panów lub Pań.

Wymagam, wcześniejszego kontaktu telefonicznego, gdzie ustalimy wszystkie szczegóły dotyczące czasu i długości naszej rozmowy oraz wspólnie nakreślimy jej ogólny charakter. 

UWAGA!!!

TEN PIERWSZY KONTAKT TELEFONICZNY jak również i każdy kolejny JEST BEZPŁATNY!!! (opłata wg. TWOJEJ TARYFY OPERATORA TELEFONICZNEGO)

Nie pobieram extra opłat za połączenie telefoniczne!!!

JEDYNĄ OPŁATĄ jaką zapłacisz za rozmowę telefoniczną ze mną, jest kwota, którą sam zdecydujesz się mi przelać – BLIKIEM!!!

Dopiero po ustaleniach i zaakceptowaniu warunków naszej rozmowy dokonasz opłaty BLIKEM.